Tę tęsknotę można zauważyć w polskiej prozie popularnej. Mamy już Grzegorczykową trylogię o księdzu Groserze. Ostatnimi czasy w ślady Grzegorczyka idzie Maciej Grabski. Jego debiut książkowy, "Ksiądz Rafał", również wyraża pragnienie spotkania "dobrego pasterza" - głęboko wierzącego, uczciwego i szlachetnego kapłana, mogącego być autorytetem w lokalnej społeczności, rozstrzygającym konflikty i spory, sprowadzającym zagubione owce na dobrą drogę. Do tego wrażliwego na piękno, ale też na biedę i krzywdę ludzką. Doświadczającego takich samych trudności ludzkiego losu i niełatwych wyborów, jak jego owieczki - momentów zagubienia, wewnętrznych rozterk, konfliktów sumienia, pokus czy niesprawiedliwości przychodzącej z zewnątrz.

Jednak o tyle, o ile Grzegorczyk sięga raczej po konwencję drogi i jest niejednoznaczny - jego bohater ukazany jest podczas wędrówki po różnych miejscach, doświadcza różnych trudności i sytuacji, które nie są domykane w ramach akcji pojedynczego tomu, pytań, na które sami musimy szukać odpowiedzi, Grabski lepiej czuje się w poetyce sielanki. Czytając o Gródku, do którego przybywa tytułowy bohater powieści, mam przed oczami zielony, ukwiecony Sandomierz z pierwszego odcinka "Ojca Mateusza" czy podkolorowane obrazki wsi z polskich komedii romantycznych. Mieszczuch, zmęczony hałasem i szybkim tempem życia, aż chce tam wracać, zanurzyć się w tym spokoju, czuć bezpieczeństwo wynikające z bycia częścią małej społeczności, gdzie każdy człowiek jest mu znany z twarzy, imienia i nazwiska. Do tego wszystkie problemy znajdują rozwiązanie, wszystkie trudne sytuacje kończą się dobrze. Dlatego to książka na trudny moment, w którym nie widać jeszcze żadnych rozwiązań, a my potrzebujemy wierzyć, że i nam się ułoży. Dobrze napisana, z wartką, wciągającą akcją, wyraziście zarysowanymi postaciami i ich historiami. Kto nie zapamięta nawróconego księdza kanonika Tomaszka czy wyrwanego ze szponów nałogu cieśli Romusia, czy femme fatale w postaci dawnej studenckiej miłości głównego bohatera, Krystyny, pojawiającej się nieoczekiwanie, by go kusić obietnicą łatwego życia? Kto nie poczuje się wciągnięty przez opowieść na tyle, aby nie pytać o dalsze losy jej bohaterów?
Maciej Grabski, Ksiądz Rafał, Wydawnictwo Znak, Kraków 2010