środa, 22 września 2010

:: Kolebka nawigatorów :: Karol Olgierd Borchardt

Książkę Karola Olgierda Borchardta "Znaczy kapitan" przez wiele lat widziałam na półkach z książkami w domu moich rodziców. Tytuł intrygował mnie do tego stopnia, że w wieku -nastu lat w końcu po nią sięgnęłam. Bardzo mi się podobała. Dlatego, gdy dwa tygodnie temu zobaczyłam, że moja biblioteka ma w katalogu inną książkę Karola Olgierda Borchardta, "Kolebka nawigatorów", zarezerwowałam ją bez wahania.


Jeśli ktoś czytał książkę "Znaczy Kapitan", "Kolebka" jest dość podobna - to ciąg luźno powiązanych ze sobą opowiadań. Niektóre dotyczą narodzin polskiej marynarki w momencie odzyskania niepodległości i dalszej jej historii, pokazanej przez życiorysy ludzi, którzy tę marynarkę tworzyli. Inne wspominają historie z życia autora i jego kolegów z czasów rejsów na statku szkoleniowym Szkoły Morskiej w Tczewie "Lwów". Jeszcze inne to dalsze losy autora - a to z czasów służby na morzu, a to wykładowcy starającego się swoim studentom przekazać nie tylko swoją wiedzę, ale też swoją filozofię życia. Jeszcze inne zawierają wyniki poszukiwań historycznych Borchardta związanych z tematyką morską - jak na przykład opowieść o chronometrach, występująca zresztą w książce w dwóch wersjach czy historia statku "Krótka Koszulka", która jest bardzo długim wstępem do informacji o nagrodzie zdobytej przez polskiego kapitana "Daru Pomorza". Całość opowiedziana z humorem i pogodą ducha oraz lekkim patosem.

Karol Olgierd Borchardt był zresztą sam ciekawą postacią. Według biogramu, zamieszczonego na stronie Wydawnictwa Bernardinum, Żył w latach 1905-1986, urodził się w Moskwie, dzieciństwo i wczesną młodość spędził w Wilnie. Ukończył szkołę Morską w Tczewie. Całe swoje życie służył morzu. Przed wojną pływał m.in. na transatlantykach "Polonia", "Kościuszko" i "Piłsudski". Podczas wojny pełnił służbę na morzu. Po powrocie do kraju w 1949 pracował już tylko na lądzie, pozbawiony decyzją polityczną prawa uprawiania zawodu oficera Marynarki Handlowej. Wykładał w Wyższej Szkole Morskiej, ucząc przyszłych oficerów floty handlowej i rybackiej m.in. astronawigacji, nawigacji, locji, oceanografii i wiedzy okrętowej. Był autorem artykułów i książek poświęconych tematyce marynistycznej, ale co ciekawsze, także malował akwarele i szkicował (kilka jego prac zostało zreprodukowanych w książce). Więcej na jego temat na poświęconej mu stronie.

Karol Olgierd Borchardt, "Kolebka nawigatorów", Wydawnictwo Bernardinum, Pelplin 2010.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz